carlito |
Wysłany: Nie 12:37, 04 Cze 2006 Temat postu: i innej beczki |
|
W zatłoczonym autobusie stoi lekko zawiany jegomość, który co pewien czas mówi głośno "O
kurwa!". Pasażerowie zwracają mu uwagę, ale on nie reaguje, tylko powtarza swoje. W końcu
kierowca zatrzymuje autobus, podchodzi do faceta i grozi, że jeśli nie przestanie, to zawiezie go na
policję. Na to facet nachyla się, mówi kierowcy kilka słów na ucho. Kierowca pobladł
gwałtownie i mówi:
- O kurwa! Ja bardzo państwa przepraszam, ale żona tego pana urodziła wczoraj wczoraj bliźniaki
i dała im na imię Lech i Jarosław
- O kurwa! - zgodnie chórem odpowiedzieli pasażerowie. |
|